Goplania za kilka dni rozpoczyna treningi, możliwe, że dojdą nowi zawodnicy! Za kilkanaście dni biało-niebiescy rozpoczynają treningi, możliwe, że w odmienionym składzie! Więcej w rozwinięciu newsa...
Po raz pierwszy od wielu miesięcy sytuacja w Goplanii ustabilizowała się. Jest sala do treningów, lista kontrolnych rywali i możliwość wzmocnień.
Jest szansa na odrobinę normalności w zespole z ulicy Orłowskiej. To dobrze wróży, bo trener Artur Wiśniewski jeszcze kilkanaście dni temu narzekał na brak jakichkolwiek ustaleń, co do przygotowań do rundy wiosennej.
Dziś już wiadomo, że Goplania trenować będzie dwa razy w tygodniu - we wtorki i czwartki. Uzgodniono już listę sparingpartnerów, którymi będą Sokół Kleczew, Mieszko Gniezno, Czarni Wierzchosławice, Gopło Kruszwica oraz Notecianka Pakość. - Terminy ustalimy na telefon, bo nie wiadomo jaka będzie aura - informuje prezes klubu, Andrzej Prabucki.
Zanosi się także na kilka powrotów. Konkretnie cztery. Tylu zawodników, którzy wcześniej z klubu odeszli, deklaruje wstępnie powrót. Nasz rozmówca nie chce jeszcze wymieniać ich nazwisk.
Jest też szansa na zmiany organizacyjne w Goplanii, których domaga się wielu kibiców. W marcu upływa bowiem kadencja obecnego zarządu klubu. Andrzej Prabucki zachęca do pracy w nim wszystkich, którzy są chętni. - Zarząd jest do dyspozycji. Nikt z nas nie przykuwa się do fotela - zapewnia rozmówca „Expressu”. - Zgadzam się całkowicie z poglądem, że zmiana pokoleniowa jest tu potrzebna. Ale klub potrzebuje ludzi do pracy, a nie do gadania - precyzuje Andrzej Prabucki.
Słowa prezesa wydają się niezwykle trafne. Głosy, przeważnie anonimowe, o konieczności zmian przy ul. Orłowskiej słychać już od kilku lat. Jednak dotąd nie pojawili się tam ludzie, którzy byliby w stanie „pociągnąć ten wózek” zamiast dotychczasowego zarządu.
Po rundzie jesiennej piłkarze czwartoligowej Goplanii zajmują 14 miejsce - tuż nad strefą spadkową. W 15 spotkaniach zdobyli zaledwie 10 punktów. Dwa mecze wygrali, cztery zremisowali, a 9 przegrali. Zdobyli 10 goli, a stracili 25.
źródło: www.express.bydgoski.pl